Ekspozycja, będąca częścią jarocińskiego muzeum, powstała w specjalnie zaadaptowanym na ten cel dawnym spichlerzu zbożowym położonym w zabytkowej strefie centrum miasta. Wystawa ma charakter multimedialny. Zwiedzający może obejrzeć bogatą dokumentację fotograficzną, wykonaną podczas kolejnych edycji festiwalu przez profesjonalnych fotografów i amatorów. Dostępne są oryginalne nagrania muzyczne i filmowe z koncertów oraz filmy dokumentalne pokazujące fenomen Jarocina. Tutaj można prześledzić historię imprezy na podstawie artykułów zamieszczanych przez lata w prasie lokalnej i ogólnopolskiej. Na potrzeby wystawy powstał cykl filmów prezentujących kolejne edycje festiwalu – od pierwszego, który odbył się w 1970 roku, aż po ostatnie. Pokazują one ewolucję festiwalu i zmieniające się uwarunkowania społeczno-polityczne. Na ekspozycji znajdują się również oryginale plakaty, foldery festiwalowe, karnety i wejściówki, pamiątkowe koszulki, znaczki reklamowe oraz setki innych przedmiotów, bez których nie można sobie wyobrazić jarocińskiego festiwalu.
Wśród unikatowych eksponatów znajduje sie tablica dworcowa. Zagrała w kilku filmach dokumentalnych o festiwalu w Jarocinie. Jesienią 2013 roku została zdemontowana podczas remontu budynku jarocińskiego dworca i peronów. W pewną wrześniową sobotę udało się wynegocjować z Wiesławem Skowronkiem – Naczelnikiem Stacji PKP Polskie Linie Kolejowe w Jarocinie, aby tablica nie wyjechała z innymi metalowymi elementami do skupu złomu, ale stała się eksponatem w tworzonym wtedy Spichlerzu Polskiego Rocka. Do dziś fotografuje się pod nią wielu zwiedzających wystawę.
Podobny wydźwięk ma fragment kładki kolejowej. Dworzec kolejowy w Jarocinie był miejscem pierwszych spotkań osób przyjeżdżających na festiwal. To właśnie kolej była najczęściej wybieraną opcją podróży do Jarocina w latach 80., zarówno przez słuchaczy, jak i niektóre kapele. Ci, którzy chcieli się najszybciej dostać w rejony festiwalowe, wybierali drogę wiodącą przez kładkę rozwieszoną ponad torami. W czasach, kiedy nie było jeszcze telefonów i Facebooka, kładka stanowiła medium informacyjne, na którym festiwalowicze zostawiali swoje adresy i podpisy. Autentyczny, choć odmalowany już fragment kładki, znajduje się w przestrzeni naszej ekspozycji