Dzień tygodnia | Godziny otwarcia | |
---|---|---|
poniedziałek | 10:30 - 17:30 | |
wtorek | 10:30 - 17:30 | |
środa | 10:30 - 17:30 | |
czwartek | 10:30 - 17:30 | |
piątek | 10:30 - 17:30 | |
sobota | 10:00 - 17:30 | |
niedziela | 10:00 - 17:30 |
Święta | Godziny otwarcia |
---|---|
2024.12.25 (środa) | x |
2024.12.26 (czwartek) | x |
Bilety | ||
---|---|---|
normalny | 22.00 PLN | |
ulgowy | 16.00 PLN |
dzieci bezpłatnie do lat 3 |
Powyższy cennik dotyczy całego obiektu. |
Figury historyczne tworzące kolekcję obrazują postaci polskich wojów, rycerzy i żołnierzy od czasów Mieszka I do początków XVIII wieku oraz rycerzy-zakonników: templariuszy, joannitów, krzyżaków i kawalerów mieczowych. Punktem wyjścia do ich zrobienia były figurki renomowanych firm produkujących postaci z metali i żywic z całej niemal Europy.
W skład kolekcji weszły m.in, figury włoskich oficyn: Pegaso, Romeo, Crecy Models, La Fortezza, EMI, Aitna Model, Masterclass, Soldiers oraz hiszpańskich: Andrea i Beneito. Są też niemieckie figury z Tin Berlin i Peip, a także rosyjskie z firm E.K. Castings, Roninminiatures czy Publius. W muzeum zaprezentowane są też figury producentów polskich. Najstarszą firmą po II wojnie światowej, która już nie istnieje, była działająca w latach 80. XX wieku oficyna PZ braci Górkiewiczów. Cynowe wyroby tej firmy do dziś stanowią niedościgniony wzór dla dużej części producentów z branży i są bardzo poszukiwane przez kolekcjonerów na całym świecie. Bracia Górkiewiczowie trudnili się głównie odlewaniem postaci polskich rycerzy i żołnierzy. W 1983 roku, w 300 rocznicę bitwy pod Wiedniem, prezentowali swoje figury w Austrii. W muzeum znajduje się ponad 100 figur z tej oficyny. Jedna z nich pochodzi z kolekcji aktora Marka Perepeczki – kupiłem ją od żony aktora po Jego śmierci. Od kilkudziesięciu lat w Krakowie wytwarza figury Tomasz Kusion, właściciel Oficyny Figurek Cynowych Krakus ‑ w muzeum jest ich kilkadziesiąt. W kolekcji znalazły się też wysokiej jakości figury żywiczne – do najbardziej znanych polskich producentów tego typu żołnierzyków należeli M Model i Adalbertus ‑ niestety, obie firmy już nie istnieją.
Muzealna kolekcja figur historycznych jest zbiorem w skali 1:35 i 1:32 (wysokość figury pieszej to 54 do 60 mm). Zdecydowana większość tych figur została ręcznie złożona i pomalowana przeze mnie. W zbiorze są też absolutne rarytasy: figury ręcznie zrobione od podstaw z masy termoutwardzalnej i malowane przez Leszka Rościszewskiego – bronioznawcę i historyka sztuki z Poznania. Dla kolekcjonera to wielka radość, kiedy może zamówić u profesjonalisty coś, czego nikt inny mieć nie będzie… Pan Leszek robi do mojej kolekcji figurki od lat 90. XX wieku. Dzięki niemu bardzo wzbogaciłem zbiór postaci z XVI i XVII wieku (na przykład husarzy z czasów bitwy pod Orszą stoczonej w 1514 roku między wojskami polsko-litewskimi a moskiewskimi i postaci z rolki sztokholmskiej przedstawiającej wjazd do Krakowa króla Zygmunta III z okazji jego małżeństwa z austriacką arcyksiężniczką Konstancją w 1605 roku) a ostatnio (powiedzmy przez ostatnie 6 lat) zrobił dla mnie na podstawie obrazu Johanna Samuela Mocka pt. Kampanent wojsk polskich, saskich i litewskich na Czerniakowie w 1732 roku kilkanaście postaci z czasów Augusta II Mocnego.
Do zbioru figur historycznych zaliczam też te wielkości 28 mm. Są to figurki z systemów bitewnych Warhammer i Fire Forge Games, które przerobiłem na polskich rycerzy spod Grunwaldu oraz rycerzy-zakonników z czasów istnienia królestwa Jerozolimy.
Karol Szaładziński