ZALOGUJ
 
jako Użytkownik »

jako Opiekun »
Strona główna > muzea i galerie > Muzeum Śląskie w Katowicach > Biotekstura, tajemnica oddechu. „Bambini” Magdaleny Abakanowicz
Podziel się
Facebook
Instagram
Pinterest

Biotekstura, tajemnica oddechu. „Bambini” Magdaleny Abakanowicz

Wystawa czasowa: 2022.11.11 - 2024.02.11
poziom turturi
Dzieło przypominające grupę dzieci ukazanych w bezruchu zalicza się do największych i najsłynniejszych prac Magdaleny Abakanowicz. Początki powstawania tej wyjątkowej kompozycji przestrzennej, złożonej z osiemdziesięciu trzech rzeźb, sięgają 1998 roku. Prezentowano ją w Metropolitalnym Muzeum Sztuki w Nowym Jorku i w Pałacu Królewskim w Paryżu, później w Berlinie, Madrycie... przeczytaj wszystko »
Adres
Muzeum Śląskie w Katowicach
ul. T. Dobrowolskiego 1
40-205 Katowice
Śląskie
Dokładne miejsce wystawy
Hol centralny
transport publiczny
transport publiczny
parking płatny/bezpłatny
parking płatny/bezpłatny
parking płatny
parking płatny
dostępność
dostępność
sklep z pamiątkami
sklep z pamiątkami
restauracja
restauracja
Wystawa czasowa: 2022.11.11 - 2024.02.11
Dzień tygodnia Godziny otwarcia
wtorek
10:00 - 20:00
środa
10:00 - 20:00
czwartek
10:00 - 20:00
piątek
10:00 - 20:00
sobota
10:00 - 20:00
niedziela
10:00 - 20:00
Bilety
normalny 14.00 PLN
ulgowy 9.00 PLN
rodzinny 37.00 PLN

Dzieło przypominające grupę dzieci ukazanych w bezruchu zalicza się do największych i najsłynniejszych prac Magdaleny Abakanowicz. Początki powstawania tej wyjątkowej kompozycji przestrzennej, złożonej z osiemdziesięciu trzech rzeźb, sięgają 1998 roku. Prezentowano ją w Metropolitalnym Muzeum Sztuki w Nowym Jorku i w Pałacu Królewskim w Paryżu, później w Berlinie, Madrycie, Warszawie i innych miastach Europy.

Dla autorki Bambini to, co namacalne, zbiega się z tym, co potencjalnie obce „szkiełku i oku”. Jest to sztuka splotów, wykonywanych nawet w betonie, z ograniczoną i zarazem nieograniczoną sferą biotekstury – powierzchni organicznej, teoretycznie zakrzepłej, a płynnej w swej nieprzeniknionej chropowatości. Jej pamięć sięga istoty miękkiej, delikatnej, sensualnej skóry. Tworzywo jest sprawą nadrzędną, jakkolwiek stanowi jedynie medium pośredniczące między samą artystką i odbiorcą a cielesną duchowością człowieka. W centrum uwagi pozostaje życie, które rodzi się, buzuje, obumiera, i odwrotnie. Każda ze zanonimizowanych i zarazem zindywidualizowanych postaci, notabene bez twarzy i rąk, uobecnia się jako spętlenie przestrzeni i czasu, osobności i wspólnotowości, zastygłej mowy i przemawiającego milczenia.

Tekstylna wrażliwość Abakanowicz oscyluje między patetyczną szlachetnością dawnych epok i zupełnie uproszczonym, prehistorycznym czy też nader współczesnym, pojmowaniem porozumiewania się na gruncie sztuki. Wyobrażenie ludzkości oddaliła jednoznacznie od starogreckich i renesansowych ideałów: w zamian za manierę mokrych szat albo gładkość zmysłowych kształtów wydobywa na wierzch znieruchomiałe ukrwienie prawdziwego organizmu. Rzeźbione torsy i kończyny, inaczej niż w dramatyzmie baroku, obnażają niedocieczony biologizm materii, tętniącej odwołaniami do męskich lub kobiecych pierwowzorów, albo dalej – do całego metamorfizmu natury naznaczonej dzieciństwem i starością. Operowanie ekspresją skończonego non finito, multiplikacji i gruzłowatości, tak jak u symbolistów Auguste’a Rodina czy Medarda Rossy na przełomie XIX i XX wieku, wspomaga dążenie do pochwycenia tajemnicy oddechu, którego przecież pochwycić się nie da. Rzeźbiarka niczego nie narzuca – wręcz świadomie pozostawia ową tajemnicę nietkniętą.

Biotekstura żyjących i nieżyjących przegląda się w galeryjnym zwierciadle.

Kurator wystawy: dr Michał Burdziński

Limit wejść na wystawę jednorazowo wynosi 25 osób

Komentarze wyświetlą się po weryfikacji przez moderatora, a ocena po zebraniu pięciu komentarzy.