Moja fascynacja fotografią to tak naprawdę zaczęła się, gdy byłem w liceum, chociaż wcześniej uczyłem się fotografii w kółku fotograficznym przy lokalnym Domu Kultury. W szkole robiłem zdjęcia na lekcjach, prywatkach, rajdach oraz na tzw. praktykach robotniczych. Następnie, podczas studiów w Krakowie, fotografowałem imprezy studenckie oraz zacząłem uczestniczyć w plenerach fotograficznych wraz Grupą GT SEM, ale zawsze lubiłem tak po prostu włóczyć się z kamerami po ulicach miasta, fotografując ludzi. Niniejsza prezentacja jest tego pokłosiem. W Polsce moje prace nie były dotychczas pokazywane.
Autor. Zbigniew Bzdak wyjechał z Polski w 1979 roku na wyprawę kajakową do Meksyku i Peru, aby fotografować pierwsze eksploracje nieznanych rzek w Ameryce Łacińskiej. Jego zdjęcia z pierwszego przepłynięcia ponad 6500 km rzeki Amazonki, od źródeł w Peruwiańskich Andach do oceanu, zostały opublikowane przez „National Geographic Magazine” oraz w książce „Running the Amazon”, autorstwa Joe Kane’a, opublikowanej przez wydawnictwo Alfred A. Knopf. Później, przez wiele lat, współpracował z „National Geographic Society”, fotografując kolejne wyprawy kajakowe, m.in. do Kanionu Colca w Peru (najgłębszego kanionu na świecie). Przez kilka lat dokumentował szczep Waorani w amazońskim regionie Ekwadoru do ksiazki autora Joe Kane. Zamieszkał w stanie Wyoming, gdzie w 1991 roku wydał album fotograficzny, „Living in Wyoming, Settling for More”, za który zdobył nagrodę prestiżowego magazynu „Communication Arts”. Potem zamieszkał w Chicago i został fotoreporterem w dzienniku „Chicago Tribune”, gdzie dokumentował wydarzenia krajowe i międzynarodowe, takie jak huragan Katrina czy wojna w Iraku, a później, przez cały rok, fotografował kampanię wyborczą prezydenta Barack Obama i jego pierwsze miesiące w Białym Domu. Obecnie mieszka w stanie Michigan i pracuje nad własnymi projektami i wystawami oraz organizowaniem swojego, obszernego archiwum fotograficznego. Autor licznych wystaw indywidualnych i zbiorowych, organizowanych głównie w Stanach Zjednoczonych.