Nie było dotąd w Polsce tak dużej i tak wielowątkowej wystawy niderlandzkiego malarstwa marynistycznego jak ta, którą już w połowie czerwca 2024 zaprezentuje Narodowe Muzeum Morskie w Gdańsku. Ekspozycja pt. „Ci, którzy na statkach ruszyli na morze… Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskich” będzie pierwszą w historii rodzimego muzealnictwa tak obszerną prezentacją holenderskich marin epoki baroku. Obok najcenniejszych niderlandzkich dzieł ze zbiorów własnych Narodowego Muzeum Morskiego zobaczymy na niej malowidła m.in. z Muzeum Narodowego w Warszawie, Zamku Królewskiego w Warszawie, Zamku Królewskiego na Wawelu, Muzeum Narodowego w Poznaniu i Muzeum Narodowego w Gdańsku. Wyjątkowym uzupełnieniem ekspozycji będą trzy wybitne dzieła niderlandzkiej marynistyki sprowadzone specjalnie na tę okazję z Rijksmuseum i Het Scheepvaartmuseum w Amsterdamie.
Bitwy morskie, walka z żywiołem, wyprawy ku nieznanym lądom i bezpieczne porty
XVII- wieczne Niderlandy są kolebką malarstwa marynistycznego; to właśnie tamtejsi malarze wypracowali schematy kompozycyjne, paletę barw i repertuar tematów, które po dziś dzień stanowią wzorzec i inspirację dla marynistów. Uważa się, że tak doniosły rozwój gatunku właśnie w Republice Zjednoczonych Prowincji wynikał z wszechobecności morza we wszystkich aspektach życia jej mieszkańców, od gospodarki i codziennego funkcjonowania po wewnętrzne i zewnętrzne uwarunkowania polityczne. Od morza, umiejętności obłaskawienia jego żywiołu, ale również od przewagi holenderskiej floty nad angielskimi i hiszpańskimi statkami zależało przetrwanie państwa. – Ambiwalencja żywiołu wody, czasem przedstawianego jako źródło dobrobytu, kiedy indziej jako śmiertelne zagrożenie, będzie podstawą narracji naszej wystawy – mówi dr Monika Jankiewicz-Brzostowska, kierownik Działu Sztuki Marynistycznej w Narodowym Muzeum Morskim. – Ekspozycja zostanie podzielona na cztery części, nawiązujące do zasadniczych aspektów doświadczenia kontaktu z morzem, jakie było udziałem społeczeństwa Niderlandów. Odwołują się one do emocji i potrzeb głęboko zakorzenionych w psychice każdego człowieka, takich jak poczucie bezpieczeństwa i sytości, a z drugiej strony tęsknota za przygodą czy obawa o życie. – dodaje kuratorka. Obszary tematyczne zaprezentowane na wystawie obejmą: Bitwy morskie – nawiązujące do permanentnej konieczności walki najpierw o zdobycie, a potem utrzymanie niepodległości przez Republikę Zjednoczonych Prowincji; Bezpieczny i zasobny port – malarskie wyobrażenia ruchliwych portów odwołujące się do wyobrażeń o zamożności i potędze, ale też wizerunki małych rybackich przystani pojmowanych jako miejsca schronienia i pokoju; Wyprawy w nieznane – obrazy przedstawiające żeglugę po otwartym morzu lub egzotyczne porty, odwołujące się do odwiecznej tęsknoty człowieka za przygodą; Groza na morzu – przedstawienia rzeczywistych i symbolicznych niebezpieczeństw czyhających podczas żeglugi.
Narrację wystawy stworzą m.in. dzieła mistrzów takich jak Simon de Vlieger, Ludolf Bakhuizen, Jan i Julius Porcellisowie, Jan Abrahamszoon Beerstraaten, malarze z rodziny Willaertsów, Lieve Verschuir czy Thomas Heeremans – ich obrazy pochodzą ze zbiorów muzeów polskich. Z Amsterdamu do Gdańska zostanie sprowadzony obraz „Cisza” autorstwa Willema van de Velde Młodszego, uznawanego za najwybitniejszego holenderskiego marynistę, oraz dzieła Abrahama Storcka i Reiniera Noomsa przedstawiające żeglugę na rzece IJ w Amsterdamie. Dla zespołu Narodowego Muzeum Morskiego ekspozycja będzie nie tylko sposobnością do zaprezentowania całej zgromadzonej kolekcji marin niderlandzkich, ale również do podzielenia się z publicznością wynikami wieloletnich prac zmierzających do stworzenia tej wystawy. Należą do nich ustalenia dotyczące dwóch dzieł ze zbiorów muzeum. Pierwszym z nich jest monumentalny obraz niezidentyfikowanego artysty flamandzkiego z przełomu XVI i XVII w., zakupiony przed laty jako „Pożar w porcie w nocy”. Przez dekady jego rzeczywisty temat pozostawał nieodczytany – obraz na pierwszy rzut oka przedstawia widok na płonący nocą port położony nad rzeką. Panorama ogarniętego pożogą miasta dominuje w kompozycji, a drobne sylwetki nielicznych uciekinierów na pierwszym planie nie były dotąd wyraźnie widoczne. Dopiero przeprowadzona konserwacja pozwoliła oczyścić płótno z wiekowych zabrudzeń i ujawniła, że artysta ukazał w tym miejscu Lota z córkami uchodzącego z Sodomy w asyście dwóch aniołów, a w głębi sylwetkę jego zamienionej w słup soli żony. Tym samym obraz będzie jednym z nielicznych dzieł o tematyce biblijnej na nadchodzącej wystawie.
Drugiego odkrycia udało się dokonać podczas najnowszych prac: – Obraz podarowany do naszych zbiorów w 2014 r. przez Towarzystwo Przyjaciół NMM jako praca nieustalonego malarza holenderskiego okazał się być prawdopodobnym dziełem Jacoba Adriaenszoona Bellevois – informuje dr Jankiewicz-Brzostowska. – Jego kolorystyka, ograniczona do odcieni srebrzystoszarych i brunatnych, niewielki format oraz uniwersalny temat statków na wzburzonym morzu pozwalały wiązać ten obraz z nurtem marynistyki wypracowanym przez Jana Porcellisa. W toku licznych kwerend udało się jednak ustalić, że wyszedł on prawdopodobnie spod ręki właśnie Jacoba Bellevois. Artysta ten bardzo często malował sceny sztormów lub rozbicia statków o skaliste wybrzeża, utrzymane w charakterystycznej kolorystyce złożonej z odcieni brunatnych i srebrzystoszarych. To właśnie te srebrzyste tony były swego rodzaju znakiem rozpoznawczym jego malarstwa i one – obok analogii o charakterze rysunkowym – pozwalają hipotetycznie łączyć obraz z twórczością tego artysty – wyjaśnia kuratorka.
Wystawę „Ci, którzy na statkach ruszyli na morze… Mistrzowie niderlandzkiego malarstwa marynistycznego XVII i XVIII w. w zbiorach polskich” będzie można zobaczyć w Spichlerzach na Ołowiance – głównej siedzibie Narodowego Muzeum Morskiego w Gdańsku – od 15 czerwca do 15 września 2024 r.
Tekst: dr Monika Jankiewicz-Brzostowska. Red. Hanna Borkowska