ZALOGUJ
 
jako Użytkownik »

jako Opiekun »
Strona główna > muzea i galerie > Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym > "Trzej Mistrze" Jan Matejko, Henryk Siemiradzki, Józef Brandt
Podziel się
Facebook
Instagram
Pinterest

"Trzej Mistrze" Jan Matejko, Henryk Siemiradzki, Józef Brandt

Po raz pierwszy w całości zostanie pokazana kolekcja rysunków Matejki, Brandta i Siemiradzkiego znajdująca się w zbiorach Muzeum im. Józefa Jarzębowskiego w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym. Dzięki tak drobnym pracom, jak rysunki i szkice, można dostrzec, jak ważną rolę odgrywa rysunek w procesie twórczym. Ukazują także niezwykłe mistrzostwo twórców, ich umiejętności... przeczytaj wszystko »
Adres
Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym
ul. Klasztorna 4
62-563 Licheń Stary
Wielkopolskie
Dokładne miejsce wystawy
Sala Grafiki i Rysunku
transport publiczny
transport publiczny
parking płatny/bezpłatny
parking płatny/bezpłatny
dostępność
dostępność
kawiarnia
kawiarnia
sklep z pamiątkami
sklep z pamiątkami
restauracja
restauracja
noclegi
noclegi
Wystawa czasowa: 2024.04.26 - 2024.09.30
Dzień tygodnia Godziny otwarcia
wtorek wtorek 10:00 - 16:00
środa środa 10:00 - 16:00
czwartek czwartek 10:00 - 16:00
piątek piątek 10:00 - 16:00
sobota sobota 10:00 - 16:00
niedziela niedziela 10:00 - 16:00
free
wstęp wolny
Święta Godziny otwarcia
2024.05.03 (piątek) x
2024.05.19 (niedziela) x
2024.05.30 (czwartek) x
2024.08.15 (czwartek) x
Bilety
wstęp bezpłatny

Po raz pierwszy w całości zostanie pokazana kolekcja rysunków Matejki, Brandta i Siemiradzkiego znajdująca się w zbiorach Muzeum im. Józefa Jarzębowskiego w Sanktuarium Maryjnym w Licheniu Starym.

Dzięki tak drobnym pracom, jak rysunki i szkice, można dostrzec, jak ważną rolę odgrywa rysunek w procesie twórczym. Ukazują także niezwykłe mistrzostwo twórców, ich umiejętności warsztatowe. Dla klasycznie kształconych artystów szkicowanie stanowiło chleb powszedni. Stałe ćwiczenie oka i ręki było ich codziennym zajęciem. Przy pomocy rysunków zapisywali to, co obserwowali. Rysowali przez całe swoje życie i zbierali te rysunki.

– Nasza wystawa ukazuje fascynujące oblicze sztuki Jana Matejki, Henryka Siemiradzkiego i Józefa Brandta, prezentując ich oryginalne szkice a także reprodukcje obrazów do których te szkice powstały – przekonują licheńskie muzealniczki – Rysunek jest bardzo cennym rodzajem samodzielnej wypowiedzi twórczej i bardzo dobrze pokazuje umiejętności warsztatowe naszych mistrzów. Jest ważny w przygotowaniu projektów i nadal jest podstawową techniką kształcenia warsztatu plastycznego.

Twórczynie ekspozycji, na której będzie można zobaczyć oryginalne rysunki naszych czołowych dziewiętnastowiecznych malarzy, chcą zainspirować odwiedzających, do spojrzeniach na tych artystów poprzez pryzmat ich szkiców. Są one mniej znane, jednak bardzo ciekawe i dobre warsztatowo.

– W XIX wieku byli nie tylko uznanymi twórcami, ale także gwiazdami społecznymi. Dziennikarze podążali nie tylko za tym, co działo się w ich pracowniach, ale też opisywali ich życie, podróże, spotkania – opowiada Irena Wawrzyniak, dyrektor Muzeum im. ks. Józefa Jarzębowskiego w Licheniu Starym.

Wystawę przygotowano w taki sposób, by mógł ją oglądać każdy. Eksponatom towarzyszą opisy, które odwiedzających wprowadzą zarówno w świat rysunku jak i samych artystów. Twórcom wystawy udało się zidentyfikować niektóre z obrazów zawierających to, co przedstawiają szkice. Reprodukcje tych dzieł umieszczono obok prezentowanych grafik. Można więc samodzielnie odszukać postać z rysunku na fotografii obrazu.

Sposób kształcenia trzech mistrzów był podobny. Rysunek stanowił podstawową technikę w nauczaniu warsztatu plastycznego. – Każdy z nich czemu innemu dedykował swoją sztukę. Matejko był zajęty tematyką polską, historyczną. Jego credo było przekonanie, że sztuka musi budzić ducha. Brandt skupił się na tym, co dotyczyło kresów: życiu tatarów, jarmarkach, bitwach okresu Rzeczypospolitej. Z kolei Siemiradzki nie interesował się historią Polski. Jest tylko kilka obrazów poświęconych tej tematyce w jego dorobku. Fascynował go starożytny Rzym i Grecja, pierwsze lata chrześcijaństwa. Pokazywał je w sposób idealistyczny – wyjaśnia Irena Wawrzyniak, dyrektor licheńskiego Muzeum.

Szkice przywędrowały do Muzeum w Licheniu wraz z całą kolekcją z Fawley Court, która została tutaj przeniesiona w 2010 roku. Niektóre rysunki były prezentowane już w przyszkolnym muzeum, które przed II wojną światową ks. Jarzębowski stworzył na warszawskich Bielanach. Szkice Siemiradzkiego z kolei w latach sześćdziesiątych podarował syn artysty, Leon Siemiradzki. Na nieomal każdym z nich znajduje się jego dedykacja.

Komentarze wyświetlą się po weryfikacji przez moderatora, a ocena po zebraniu pięciu komentarzy.