Marta Frej Artystka wizualna, prezeska Fundacji Kulturoholizm, mama Maćka, aktywistka, feministka. Ukończyła Akademię Sztuk Pięknych im. Władysława Strzemińskiego w Łodzi. Dyplom uzyskała w 2004. W latach 2005–2009 była asystentką w Pracowni Malarstwa i Rysunku Marka Czajkowskiego na ASP w Łodzi. Laureatka nagrody Okulary Równości 2015, przyznawanej przez Fundację im. Izabeli Jarugi- Nowackiej. Współautorka książki „Memy i Graffy” z Agnieszką Graff. Laureatka nagrody Olśnienia Onetu 2017 w kategorii sztuka. Autorka książki „120 twarzy Marty Frej”, oraz komiksu herstorycznego „Dromaderki”, stworzonego w ramach stypendium Marszałka Województwa Śląskiego w 2018r. Ilustratorka współpracująca na stałe z Gazetą Wyborczą, oraz tygodnikiem Polityka. Najbardziej popularne prace to obrazy z podpisami ilustrujące współczesne życie kobiet w Polsce. Prace, które przybrały formę obrazów, były wystawiane w różnych galeriach w całej Polsce.
„Srom czyli wstyd” to wystawa interdyscyplinarna Marty Frej składająca się z 2 części: ilustracji prasowych oraz grafik tworzonych od 2016 r dotyczących praw kobiet i sytuacji kobiet w Polsce, oraz ceramiki artystycznej tworzonej od roku 2021, której tematem jest kobieca cielesność w kontekście wstydu, sprowadzona do tabu. Wystawa jest podsumowaniem ostatnich lat twórczości ilustrującej sytuację społeczną i polityczną kobiet w Polsce oraz debatę publiczną związaną z postrzeganiem kobiet i ich roli w społeczeństwie. Miejsce realizacji czyli „Baszta Czarownic” jest nieprzypadkowa. Baszta Czarownic została wzniesiona w latach 1411-1415. W XVII wieku basztę obronną przebudowano na więzienie dla kobiet posądzanych o czary. Według dostępnych Źródeł archiwalnych stracono tu 18 kobiet. Traciły życie za wiedzę, chęć pomagania innym kobietom, niepodporządkowywanie się normom obyczajowym, odwagę i umiłowanie wolności. Za walkę o siebie. Nie przez przypadek na banerach Strajku Kobiet pojawiało się często hasło „Jesteśmy wnuczkami czarownic, których nie zdołaliście spalić”. Bo współczesna walka o prawa kobiet to walka o prawa człowieka, czyli : prawo do integralności i autonomii cielesnej, do czynnego i biernego udziału w wyborach, do sprawowania funkcji publicznych, do pracy, do sprawiedliwej i równej z mężczyznami płacy, do edukacji, służby wojskowej, zawierania umów, do wolności w dziedzinie rodzinnej, rodzicielskiej i religijnej. Wystawa „Srom czyli wstyd” nie daje tez ani nie dostarcza odpowiedzi, stawia za to wiele pytań i zaprasza do dyskusji o tym co trudne, chętnie pomijane, zamiatane pod dywan i chowane do szafy.