Na ekspozycję składają się pamiątki, zdjęcia, dokumenty i wspomnienia przekazane przez lokalną społeczność.
Niemal 70% mieszkańców obecnego Powiatu Nyskiego ma pochodzenie kresowe. Dla części spośród nich pojęcie kresów nadal jest mocno zakorzenione w pamięci i czują się z nim związani emocjonalnie. Działają także w kilku organizacjach kresowych kultywując pamięć i tradycję. Kresy sprzed II wojny światowej często przedstawiane są w kontekście sentymentalnym i wspomnieniowym, jako „kraj lat dziecinnych” i raj utracony. Natomiast Kresy czasów II wojny światowej i późniejszych to przede wszystkim doświadczenie tragedii - miejsce, w których polskość stała się ofiarą zbrodni. Jednak wśród większości mieszkańców, a szczególnie wśród młodszego pokolenia, temat ten zaczyna być niezrozumiały i obcy.
Kresy to pojęcie wielowarstwowe, zarówno w sensie geograficzno-politycznym, jak i historycznym. To słowo symbol, trudne do przetłumaczenia na inne języki. Stanowi element polskiej narracji historyczno-politycznej i bywa wykorzystywane propagandowo. Od średniowiecza po wiek XX, Kresy były naturalnym obszarem osadnictwa i ekspansji kulturowej Rzeczypospolitej, były też terenem ścierania się wpływów kulturowych cywilizacji łacińskiej i bizantyjskiej, najazdów tatarskich, wojen z Turcją i Rosją. Były to tereny wieloetniczne zamieszkiwane przez różne grupy narodowe (Polaków, Ukraińców, Białorusinów, Litwinów, Żydów, Niemców, Ormian, Rosjan i innych).
Sama nazwa początkowo oznaczała wąski pas ziem „ukraju” południowo-wschodnich utraconych przez Rzeczpospolitą w XVII w. Z czasem pojęcie to objęło wszystkie tereny pozostałe na wschodzie przy ciągle przesuwającej się na zachód granicy kraju. W PRL termin „Kresy” został wyeliminowany ze słownika polskich pojęć narodowych. Po zmianach ustrojowych na początku lat 90-tych XX wieku polska historiografia odzyskała swobodę posługiwania się terminem „Kresy”. Jednocześnie jednak poszukiwano nowego, bardziej neutralnego określenia, które byłoby akceptowalne dla historyków z państw na wschód od Polski, gdzie określenie „Kresy” bywa odbierane pejoratywnie.
Na Kresach południowo-wschodnich nie występowały wyraźne lub trwałe granice polityczne, kulturowe czy etniczne. Były one obszarem wzajemnego przenikania kultur cechujących się pokrewieństwem językowym i wspólnym pochodzeniem. Ogólnie krzyżowały się różne uwarunkowania polityczne, społeczne i kulturalne, co w długiej perspektywie prowadziło do współpracy i przenikania, ale też do konfliktów i wzajemnej izolacji poszczególnych zamieszkujących je grup. W XX wieku Kresy stały się areną silnych tendencji nacjonalistycznych, na które nałożyły się uprzedzenia, stereotypy, brak wzajemnej wiedzy i wartościowanie się nawzajem przez poszczególne grupy. Na tę różnorodność nałożyło się doświadczenie ideologii komunizmu, ale także faszyzmu na które zareagowano w różny sposób. Polacy odnieśli się do tych ideologii w większości negatywnie, podczas gdy np. Białorusini w dużym stopniu zaakceptowali komunizm jako swoją i włączyli w proces kształtowania się ich tożsamości narodowej. Natomiast niektóre środowiska ukraińskie dostrzegły we współpracy z faszystowskimi Niemcami szansę na utworzenie niepodległego państwa.
W czasie burzliwych wydarzeń XX wieku, Kresy stały się areną walk toczonych w obu wojnach światowych, były miejscem masowych zbrodni i eksterminacji, wywózek i wysiedleń. Od 1939 r. były okupowane przez ZSRR i Litwę, od 1941 przez III Rzeszę, od 1944 ponownie przez ZSRR. Aneksja terytorium Polski została zaakceptowana przez Wielką Brytanię i USA podczas konferencji teherańskiej oraz jałtańskiej (4–11 luty 1945). Wyłoniony w konsekwencji jej ustaleń marionetkowy Tymczasowy Rząd Jedności Narodowej podpisał 16 sierpnia 1945 umowę z ZSRR, uznając nieco zmodyfikowaną linię Curzona za wschodnią granicę Polski, w oparciu o porozumienie o granicy zawarte pomiędzy PKWN i rządem ZSRR 27 lipca 1944. W konsekwencji Kresy Wschodnie zostały odłączone od Polski i wcielone do republik związkowych ZSRR: Białoruskiej SRR, Litewskiej SRR i Ukraińskiej SRR, z których w latach 90. XX wieku wyłoniły się niepodległe państwa.
Wystawa powstała na podstawie przekazanych dokumentów, fotografii i innych pamiątek rodzinnych. Ilustruje Kresy jakie zachowały się w pamięci ludzi, których los rzucił o kilkaset kilometrów na zachód od swoich dotychczasowych domów, na ziemie nowe i nieznane. Stało się to w wyniku układów Wielkiej Trójki, na które Polska nie miała wpływu. Utrata Kresów wiązała się z rekompensatą terytorialną na zachodzie. Zmusiło to mieszkańców do przymusowej podróży często w bardzo złych warunkach i w wolnym tempie. W podróż zabierali tylko to co było niezbędne. Czas sprawił, że rzeczy osobiste i codziennego użytku zużyły się i zostały zamienione tym co zastali na miejscu, w opuszczonych domach Niemców, którzy również zostali przesiedleni za nową zachodnią granicę Polski.
Wysiedlonych z Kresów przez pół wieku skazywano na zapomnienie. Nie wolno było otwarcie mówić i pisać o polskich Kresach. Dlatego też przez pryzmat wspomnień Kresowian podejmujemy próbę wywołania z niepamięci losy mieszkańców „kraju lat dziecinnych”. Jest to szczególna lekcja historii. Młode pokolenie, wychowane w zupełnie innej rzeczywistości, będzie miało szansę uświadomić sobie własną tożsamość kulturową, zrozumieć tęsknotę starszych za minionym czasem i niezwykłą atmosferą tamtych lat.
Edward Hałajo