Autorka jest pedagogiem, malarką, artystką grafikiem i poetką.
Jak sama twierdzi - "Sztuka w moim życiu jest świadomą drogą samopoznania, myślą przekształconą w obraz, exlibris, czy wiersz. Od najmłodszych lat lubiłam obserwować, słuchać, kontemplować. Choć wówczas jako dziecko jeszcze nie pojmowałam tego w kategorii sztuki. Wychowywałam się w malowniczej miejscowości powiatu tureckiego. Klimat tego miejsca wpłynął na mój samorozwój, na sposób postrzegania świata. Droga, która doprowadziła mnie do obecnego miejsca w życiu nie należała do łatwych. Jednak siła i pasja nawet w najtrudniejszych warunkach pozwoliły mi odnaleźć wyjście z każdej sytuacji i kroczyć obraną przez siebie ścieżką. Jako uczennica uwielbiałam rysować, malować, lubiłam czytać poezję Asnyka, Staffa. Jednakże świadomość owych predyspozycji dała znać o sobie nieco później. Splot wydarzeń spowodował, że moje grafiki znane są nie tylko w Polsce, ale również w Finlandii, Singapurze, Rosji, Niemczech, Danii, Bułgarii, Meksyku, na Cyprze.
Moje obrazy oglądają nawet na Czarnym Lądzie. Od kilku lat reprodukcje moich obrazów ukazują się na łamach polonijnego miesięcznika _Dwukropek_ w Kapsztadzie. Poezja, którą tworzę jest swoistą filozofią życia ujętą w prostych słowach, których sposób zestawienia nadaje im nowego wymiaru. Wydałam dziewięć autorskich tomików wierszy. Niektórzy pytają skąd czerpię inspirację. Odpowiadam wówczas cytując Tymona Gulińskiego: Pytasz w czym znajduję natchnienie, a ja się pytam w czym nie można go znaleźć.
Nieskończona wyobraźnia oraz natchnienie biorą bowiem początek w bogactwie świata. Sztuka to mój świat. To źródło nieustających poszukiwań. To metafora moich przeżyć, uczuć , emocji. W dziedzinie sztuki tak naprawdę nie ma ograniczeń, wystarczypuścić wodze wyobraźni i tworzyć.
Na chwilę obecną w swoim artystycznym dossier mam łącznie 114 wystaw.
Moja sztuka jest świadomą, głęboką refleksją nad życiem. Próbą sprostania stawianym samej sobie wymaganiom. Testamentem. Marzeniem. Drogą do nieśmiertelności.Moja sztuka zmaterializowana jest w słowie i w obrazie. Lecz taknaprawdę ona jest we mnie, a ja w niej. Nie istniejemy osobno.Na ile jest jednak dobra zależy również od postrzeganiaodbiorców...."
Zapraszamy do podróży w świat marzeń autorki.