Złote tło fryzu Jacka Malczewskiego - spełnione marzenia zarządów Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych w Krakowie, czyli historia budowy, remontów i renowacji Pałacu Sztuki.
Okazały secesyjny budynek Pałacu Sztuki świętuje właśnie swoje 120. urodziny, warto więc wrócić na chwilę choćby do jego początków, oraz prześledzić koleje losu. A jak to zrobić? Najlepiej w formie wystawy fotografii, która w obrazowy sposób przybliży wydarzenia. Prezentowane plansze pokazują różne okresy z dziejów Pałacu – od otwarcia i pierwszych wystaw utrwalonych na fotografiach Ignacego Kriegera i Antoniego Pawlikowskiego, poprzez ponure zdarzenia z czasów II Wojny Światowej, dalej odnowę powojenną pod kierunkiem artysty plastyka konserwatora dzieł sztuki Adama Rachtana, by zakończyć opowieść ostatnio przeprowadzoną w latach 2010 – 2019 rewaloryzacją elewacji, dachu i stolarki okiennej pod znakiem zespołu Art Forum i kierunkiem mojej skromnej osoby.
Budynek zaprojektował krakowski architekt Franciszek Mączyński w wyniku wygranego konkursu w latach 1897/98 r. Do zespołu projektowego (w myśl secesyjnych ideałów correspondance des arts) włączył wielu współczesnych sobie artystów innych dziedzin, rzeźbiarzy – Antoniego Madeyskiego, który wykonał popiersie Jana Matejki, czy Konstantego Laszczkę, Teodora Rygiera, Tadeusza Błotnickiego i Antoniego Popiela. Ale przede wszystkim malarza Jacka Malczewskiego, który zaprojektował płaskorzeźbiony fryz prezentujący losy artysty. Od strony znakomicie eksponowanej fasady przy Placu Szczepańskim widzimy artystę spełnionego, który finalnie na frontonie budynku od ul. Szczepańskiej otrzymuje zwycięski wieniec laurowy, między koronami drzew na plantach przemyka natomiast artysta niedoceniony, któremu muza daje jedynie męczeńską gałązkę palmową. Mistrz Malczewski zaplanował wzorem mozaik z Ravenny i sztuki bizantyńskiej umieścić swoje postacie na złotym, gloryfikującym tle. Niestety, jak często bywa w życiu towarzystw społecznych działających pro publico bono, nie starczyło zrazu środków na realizację tego ambitnego planu.
Dopiero Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa przy pomocy Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa przyszedł z pomocą i w latach 2010–2014 zrealizowano to marzenie wg programu konserwatorskiego prof. Ireneusza Płuski i projektu architektonicznego mgr inż. arch. Anny Matyjaszek, z późniejszymi zmianami niżej podpisanej, wynikającymi z przeprowadzonych badań stratygraficznych. Wystawa prezentuje to osiągnięcie, ale i inne ciekawe zdarzenia, a nawet drobiazgi jak wyjątkowe miedziane kwiatony na rurach spustowych odtworzone dzięki kliszom szklanym udostępnionym z rodzinnych zbiorów przez historyka sztuki dr Zbigniewa Beiersdorfa. Przypomniane są też osoby, bez których ta rewaloryzacja by się nie obyła, w tym m.in. śp. Prof. Władysław Zalewski czy wieloletni prezes TPSP, który był inicjatorem działań konserwatorsko-restauratorskich i remontowych oraz przekształcenia przyziemia w nowe sale wystawiennicze tzw. Dolnego Pałacu – Zbigniew Kazimierz Witek, a nawet firmy, które z pasją i poświęceniem zaangażowały się w przywracanie blasku perły polskiej secesji.
By czas nie zatarł i niepamięć …
Bożena Boba-Dyga
konserwator prowadzący i kurator wystawy