Dzień tygodnia | Godziny otwarcia | |
---|---|---|
wtorek | 10:00 - 17:00 | |
środa | 10:00 - 17:00 | |
czwartek | 10:00 - 17:00 | |
piątek | 10:00 - 17:00 | |
sobota | 10:00 - 17:00 | |
niedziela | 10:00 - 17:00 |
Bilety | ||
---|---|---|
normalny | 14.00 PLN | |
ulgowy | 7.00 PLN | |
rodzinny | 28.00 PLN | 2 os. dorosłe z dziećmi do 25 roku życia, maksymalnie 5 os. |
grupowy | 7.00 PLN | grupa min. 10 osób |
Przewodnik | |
---|---|
w języku polskim odpłatnie | 45.00 PLN |
Podlasie jest rajem dla fotografów o każdej porze roku. Jednak to w miesiącach zimowych ukazuje najbardziej intymne i surowe piękno przyrody. Zima otula śnieżnym płaszczem rozległe tereny, tworząc dramatyczny kontrast krajobrazu. Dzikie zwierzęta wyróżniają się na tle białych pól i lasów, dając wyjątkową możliwość uchwycenia ich w kadrze.
Żubry należą do najbardziej fascynujących zwierząt zamieszkujących Podlasie. Dostojne, tajemnicze, stanowią nić łączącą nas z pierwotną naturą. Jarosław Jakóbczak uchwycił sceny, które nie tylko pokazują ich piękno, lecz także opowiadają historię tych podlaskich olbrzymów, które muszą stawić czoła surowości sezonu. Jego zdjęcia ukazują wspaniałość natury, a zarazem podkreślają znaczenie zachowania tych krajobrazów i żyjących w nich gatunków dla przyszłych pokoleń.
Wystawa Żubr prezentowana w Muzeum Fotografii Wiktora Wołkowa to prawdziwa artystyczna uczta dla miłośników fotografii i podlaskiej natury. Dzięki niej mogą Państwo przeżyć w Muzeum multimedialną podróż do świata tych przywróconych Podlasiu zwierząt oraz podziwiać ciche piękno krajobrazu. Podczas chwil spędzonych na wystawie mają Państwo szansę odkryć, ukryte dla większości z nas, życie stad tych dzikich zwierząt. Patrząc na fotografie żubrów, odnosimy wrażenie, jakbyśmy stali tuż przed nimi. Czujemy, jak para z nozdrzy żubrów przecina rześkie zimowe powietrze.
Jarosław Jakóbczak: Od urodzenia mieszkam w przygranicznym miasteczku Krynki, położonym nieopodal Puszczy Knyszyńskiej. Jestem miłośnikiem przyrody i żubrów – największych ssaków zamieszkujących kontynent europejski. Fotografuję od 15 lat głównie w okolicach miejsca zamieszkania. Swoim obiektywem celuję najczęściej w podlaskie żubry, dlatego przez znajomych z branży fotograficznej jestem nazywany „specjalistą od kryńskich żubrów”. Najchętniej fotografuję o bardzo wczesnym poranku tuż przed wschodem słońca i po nim. Aparat fotograficzny właściwie zawsze mam przy sobie.
Kuratorka wystawy: Iwona Ziniewicz-Kupryciuk