Bożena i Julien Ziemniak. Pół sekundy

Pstryk, i upłynęła 1/100 sekundy. 46 fotografii to prawie pół sekundy. To nie tylko fragmenty czasu zachowane w ramkach, to też światło zatrzymane w swojej młodości, które ponownie popłynie gdy uwolnimy je naszym spojrzeniem.

Nasze pół sekundy będzie się teraz rozciągać na ścianach Galerii Kameralnej przez kolejne dwa miesiące.

Na rytualne pytanie co chcemy przekazać, odpowiedź brzmi nic, absolutnie nic. Coś pokazać? Może tak. Coś opowiedzieć? Czemu nie. Na pewno chcemy podzielić się radością, którą odczuwamy robiąc zdjęcia.

Przedstawiamy Państwu krajobrazy z codzienności. Zdjęcia zostały zrobione w drodze do pracy, przy okazji niedzielnego spaceru, tam gdzie mieszkaliśmy i tu gdzie mieszkamy.

Portrety to zdjęcia sąsiadów, przyjaciół, osób spotkanych przypadkiem. To również spontaniczne sesje na naszym podwórku, po powrocie z rynku.

Maki były fotografowane milion razy, dlatego proponujemy Państwu ich drżący portret jeszcze raz. Te akurat kwitły w okolicznych zaroślach.

Jabłka, miechunka i tafla lodu są z naszego ogrodu...