Dzień tygodnia | Godziny otwarcia | ||
---|---|---|---|
wtorek | 10:00 - 18:00 | ||
środa | 10:00 - 16:00 | ||
czwartek | 10:00 - 16:00 | ||
piątek | 10:00 - 16:00 | ||
sobota | 10:00 - 16:00 | ||
niedziela | 10:00 - 16:00 |
Święta | Godziny otwarcia |
---|---|
2025.06.19 (czwartek) | x |
2025.08.15 (piątek) | x |
Bilety | ||
---|---|---|
normalny | 18.00 PLN | |
ulgowy | 12.00 PLN | |
rodzinny | 36.00 PLN | maks. 4 osoby, w tym minimum 1 dziecko do 16 roku życia |
Przewodnik | |
---|---|
w języku polskim odpłatnie | 150.00 PLN |
w języku angielskim odpłatnie | 200.00 PLN |
Dodatkowe informacje | |
---|---|
Bilet dla młodzieży od 7 do 26 roku życia – 1 zł (dotyczy uczniów i studentów) |
Wiedza o otaczającej nas przyrodzie narasta od początków wyodrębnienia się gatunku ludzkiego. Przyrodnicze i medyczne teksty starożytne, oparte na tradycyjnych przekazach, a mające zaledwie po kilka tysięcy lat były przez stulecia przepisywane, cytowane i długo stanowiły podstawy dietetyki, medycyny i farmakologii.
Skonfrontowanie zielników z XVI wieku, zwanych też herbarzami (łac.: herbum – ziele), z nawet nam współczesnymi poradnikami ziołoleczniczymi wskazuje na ogrom i rzetelność wiedzy dawnych botaników i medyków. Zawierają szereg porad dotyczących rozpoznawania, zbierania i przyrządzania leczniczych substancji z roślin. Obecnie około co piąty preparat farmakologiczny produkowany jest na bazie roślinnej.
Dalekie podróże i odkrycia geograficzne wpłynęły na rozwój nauk medycznych i przyrodniczych. Europejczycy poznali nowe lądy ich, szatę roślinną i zwierzęta, i zaczęli korzystać z wiedzy rozmaitych ludów o właściwościach egzotycznej flory i fauny. Opisy odwiedzanych lądów zawsze zawierały informacje o roślinach i zwierzętach nadających się do spożycia i hodowli oraz o ich walorach zdrowotnych. Dzienniki podróży i sprawozdania oraz przywożone do Europy egzotyczne okazy, utrzymane przy życiu dzięki pieczołowitej opiece zabieranych na wyprawy przyrodników, nadały rozwojowi nauk przyrodniczych wraz z medycyną i farmakologią nowy impuls i kierunek.
Przyrodnicy nie tylko klasyfikowali i ewidencjonowali żywe organizmy wartościowe pod względem żywieniowym i leczniczym. Dzięki wynalazkom Galileo Galilei, Roberta Hooke i Antoniego van Leewehoeka zdobyli w postaci mikroskopu doskonałe narzędzie do odkryć stworzeń niewidocznych dla ludzkiego oka i badania szczegółów ich budowy. W XVII wieku powstały podwaliny mikrobiologii.
Bogata i wnikliwa dokumentacja nieznanych okazów przyrodniczych pozwoliła Karolowi Linneuszowi, który nie eksplorował osobiście całego świata, na stworzenie w 1. połowie XVIII wieku podstaw systematyki organizmów żywych. Uporządkował nazewnictwo, wprowadzając dwuczłonowe łacińskie nazwy, łączące określenie zwyczajowe i wskazujące na cechy danego gatunku.
Dawna literatura podróżnicza początkowo koncentrowała się na opisach krain, fauny i flory basenu Morza Śródziemnego. Starożytni podróżnicy – jak żyjący w V wieku p.n.e. Herodot –zwiedzali głównie bliskie tereny, ale poszukiwali także kontaktów z mieszkańcami nieznanych im wówczas rozległych terytoriów Azji i Afryki. Wyprawy do krain położonych na tych kontynentach podyktowane były głównie przyczynami politycznymi i handlowymi, w tym także nadzieją zdobycia egzotycznych surowców wykorzystywanych w medycynie. Częstotliwość organizowania wypraw od końca XV wieku rosła w miarę powodzenia odkryć nowych dróg morskich. Niemal każda z nich pozostawiła po sobie relacje, wykreślone mapy podróży i poznanych wybrzeży, dokumentację rysunkową nieznanych roślin, zwierząt i dziwów natury oraz napotkanych ludzi, ich ubiorów, osad, wytworów i narzędzi rzemieślniczych, rodzajów i sposobów upraw oraz metod leczniczych.
Zbiorowe edycje historii podróży ilustrowano graficznymi odwzorowaniami okazów przyrodniczych i dołączano szczegółowe mapy. Początkowo opływano wybrzeża, później decydowano się na przepływanie oceanów. Ekspedycje lądowe były znacznie trudniejsze i długo uznawane za niebezpieczne, wymagały różnych środków transportu i angażowania przewodników, którzy ułatwiać mieli kontakty z ludnością zamieszkującą nieznane obszary. Przykładem służyć tu może historia eksploracji Afryki – od czasów starożytnych poznawano kolejno jej wybrzeże północne oraz części lądu dostępne drogą wodną – przede wszystkim Nilem. Od dopłynięcia do południowego krańca kontynentu przez Bartholomeo Diasa w 1488 roku i opłynięcia go w 1497 roku przez Vasco da Gama upłynęło prawie 300 lat, nim zaczęto organizować metodyczne wyprawy prowadzące geograficzne, przyrodnicze, geologiczne i etnograficzne badania tego lądu. W pierwszej połowie XIX wieku mapy Afryki ukazywały wciąż przewagę „białych plam” w jej wnętrzu, które zniknęły dopiero w wieku XX, dzięki wykorzystaniu lotnictwa.
Niezmiernie niebezpieczne były też podróże po krajach dalekiej północy. Próby znalezienia północnej drogi morskiej z Europy do wschodniej Azji przedsięwzięto jeszcze w XV wieku, wyprawy w wieku XVI zakończyły się niepowodzeniem, dopiero ekspedycje Vitusa Beringa w latach 1724-1730 i 1733-1743 doprowadziły do poznania i zmapowania północnej Azji, a stwierdzenie braku połączenia między kontynentami Azji i Ameryki zawdzięczamy Jamesowi Cookowi, który sporządził mapy zachodniej Alaski w 1778 roku.
Każda z odkrywczych wypraw – poza uzupełnianiem wiedzy geograficznej – przynosiła nowe informacje o nieznanej w Europie faunie i florze.
Agnieszka Perzanowska