Plenerowa ekspozycja, znajdująca się w pobliżu cmentarza radzieckiego w Legnicy, prezentuje pozostałości minionego świata – elementy komunistycznych monumentów, usunięte z miejskiej przestrzeni publicznej.
Powstające na przestrzeni tysiącleci monumenty, religijne i świeckie, odzwierciedlają ludzkie pragnienie przezwyciężenia upływającego czasu i pozostawienia potomnym ważnego przesłania. Pomniki niezmiennie pełniły funkcje integracyjne i wychowawcze. Zamknięte w materialnej formie wyrażały wartości, które należało przekazać i przy których usiłowano zgromadzić przyszłe pokolenia.
Schyłkowy okres II wojny światowej i klęska Niemiec otwierały nowy, trudny rozdział w dziejach Polski i Polaków. Od 1944 r., z inspiracji i pod osłoną ZSRR, w granicach wykreślonych wolą i determinacją Józefa Stalina, będący jego narzędziem polscy komuniści rozpoczęli tworzenie nowej rzeczywistości. W dziele budowy między Odrą a Bugiem tzw. Polski Ludowej współdziałali z nimi radzieccy oficerowie, żołnierze i funkcjonariusze bezpieki. W ciągu trwającego blisko pół wieku uzależnienia od ZSRR, w latach 1944-1989 tysiące Polaków doświadczyło ze strony komunistycznej władzy represji politycznych, brutalnych akcji milicyjnych i wojskowych. Ich finałem były aresztowania, długoletnie wyroki więzienia lub śmierć.
Mechanizm utrwalania obcego systemu, obok rozbudowanego aparatu społecznej kontroli, przymusu, a nawet przemocy, zakładał jednoczesne kształtowanie zbiorowej pamięci. Z tego powodu w pejzaż Polski Ludowej wpisano tysiące nowych monumentów. Poza upamiętnieniem ważnych postaci czy wydarzeń historycznych, powstające pomniki miały wyraźnie określone propagandowe oblicze. Były jednym z wielu narzędzi w zapoczątkowanym przez komunistów procesie, nazwanym „inżynierią dusz”. Jego celem było zjednoczenie polskiego społeczeństwa wokół nowych idei, haseł i bohaterów, utrwalanych w kamieniu czy spiżu. Zabiegom o wykreowanie „właściwej” tożsamości, wiernej komunistycznej ideologii, towarzyszyły próby wyparcia ze świadomości społecznej treści uznanych przez władzę ludową za niepożądane i szkodliwe.
Dla mieszkańców Legnicy niesuwerenność państwa polskiego miała swój lokalny wymiar. Przez kilkadziesiąt lat po zakończeniu wojny, stacjonowały tu obce wojska. Miasto było siedzibą struktur dowódczych oraz garnizonu radzieckiego, będących częścią tzw. Północnej Grupy Wojsk. Ostatni jej żołnierze opuścili Legnicę dopiero 16 września 1993 r. W mieście szczególne znaczenie nadano formom upamiętnienia, które „wychowywały” powojenne pokolenia mieszkańców w poczuciu przyjaźni i wdzięczności dla ZSRR i jego sił zbrojnych.