Bilety | |
---|---|
wstęp bezpłatny |
Od najdawniejszych czasów praca w górnictwie polegała na wydobywaniu z wnętrza ziemi ukrytych tam skarbów. Pod ziemią panowała jednak ciemność – miejsce pracy musiało więc być oświetlone. O tym jak górnicy rozwiązali problem oświetlania podziemnych wyrobisk opowiada wystawa pt. Z lampą górniczą przez wieki, ulokowana w budynku dawnej akumulatorowni kopalni „Królowa Luiza”. Została ona podzielona na kilka części prezentujących różnego typu lampy górnicze. Autorami wystawy są: Adam Frużyński i Katarzyna Wojtynek. Projekt plastyczny przygotowała Bożena Mazur.
Część pierwsza wyjaśnia w jaki sposób oświetlano miejsca pracy górników w neolitycznych kopalniach krzemienia w Krzemionkach Opatowskich, gdzie stosowano wykonywane z drewna sosnowego łuczywa. Wykorzystywano także gliniane kaganki wypełnione zwierzęcym tłuszczem – łojem. Podobne kaganki łojowe były także stosowane w kopalniach soli, srebra i ołowiu.
Część druga pokazuje, w jaki sposób od XIV wieku oświetlano kopalnie soli i rud metali. Do tego celu wykorzystywano otwarte kaganki metalowe, a od XVI wieku kaganki zamknięte. Pod koniec XVIII wieku górnicy używali lamp wykonanych z drewna. Były to tzw. kapliczki freiberskie, we wnętrzu których ulokowany był wypełniony łojem metalowy kaganek nazywany kukułką. W drugiej połowie XVIII wieku pojawiły się pierwsze blaszane lampy olejowe. Jako paliwo stosowano w nich kupowany samodzielnie przez górników olej, który do zbiornika lampy nalewany był za pomocą specjalnej miarki – szychtownicy. Od niej nazwę wzięło określenie górniczej dniówki – szychta.
Trzecia część wystawy poświęcona jest oświetleniu elektrycznemu stosowanemu w górnictwie od 1861 roku. Wykorzystywane przez górników lampy były zasilane przez ogniwa suche, akumulatory kwasowe lub ogniwa zasadowe. Produkowane w latach 20. XX wieku lampy składały się z mieszczącego akumulator metalowego walca, na który nakręcano oprawę z żarówką i kosz ochronny z hakiem. Ze względu na duży ciężar górnicy nazwali takie lampy „bombą”. Od lat 30. XX wieku stosowane są lampy akumulatorowe, w których osadzony na hełmie reflektor został połączony kablem z ulokowanym w metalowej puszce akumulatorem.
Część czwarta wystawy dotyczy wykorzystywanych od początku XX wieku lamp karbidowych (acetylenowych). Jako źródło światła wykorzystywano w nich gaz acetylen powstały podczas połączenia karbidu z wodą. Wykonane z żelaznej blachy lampy karbidowe były przeznaczone dla górników, natomiast pracownicy dozoru otrzymywali lampy wykonane z blachy mosiężnej.
Ostania część wystawy poświęcona jest górniczym lampom bezpieczeństwa ostrzegającym górników przed występującym w kopalniach niebezpiecznym gazem-metanem. W 1815 roku fizyk sir Humphrey Davy skonstruował pierwszą olejową lampę bezpieczeństwa, której najważniejszym elementem była osłaniająca palnik metalowa siatka, chroniąca przed zapaleniem się metanu. W kopalniach stosowano także lampy bezpieczeństwa spirytusowe, benzynowe lub karbidowe.
Uzupełnieniem wystawy są wydruki wielkoformatowe i plansze, na których prezentowane są zasady działania różnego typu lamp górniczych oraz wnętrza kopalń oświetlone lampami olejowymi, karbidowymi lub elektrycznymi.
UWAGA: Wyżej opisane wystawy są dostępne w wymienionych lokalizacjach. Czynne są także wystawy stałe usytuowane w Głównej Kluczowej Sztolni Dziedzicznej, w kopalni zabytkowej „Guido” oraz w Łaźni Łańcuszkowej. Taka jest bieżąca oferta wystawiennicza Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu. Natomiast dotychczasowe wystawy stałe, które znajdowały się w gmachu Muzeum przy ul. 3 Maja 19, ze względu na remont kapitalny budynku są obecnie zdemontowane i składowane w tymczasowych magazynach.
Autor: Adam Frużyński